Walka / L. J. Smith
Coraz częściej zdarza mi się czytać serie, do których nie
mogę się oderwać. Tak też było z „Pamiętnikami Wampirów”, o których wiele złego
zdążyłam się nasłuchać. Szybciutko przeczytałam „Przebudzenie”, zaraz potem
sięgnęłam po „Walkę”. A teraz przygotowuję się do trzeciego tomu kultowej
serii.
„Walka” rozpoczyna się kilka sekund po zakończeniu
poprzedniej części. Sprawia to, że czytelnik, nie odczuwa tych dziwnych
niedopowiedzeń, kiedy to natrafia się na nową książkę i łatwo się klimatyzuje.
Chyba, że miało się dość długą przerwę pomiędzy tomami – może wtedy umknąć
kilka szczegółów.
Stefano, nasz przystojny wampir, coraz bardziej zaczyna
zdawać sobie sprawę, że kocha śmiertelniczkę, młodą Elenę, a nie kobietę sprzed
kilkuset lat, którą bezpowrotnie stracił. Jednak od przybycia Stefano do Fell’s
Church, w mieście zaczynają dziać się dziwne rzeczy – coraz więcej ludzi ginie
przez całkowite pozbawienie ich krwi. Posądza się więc o to tajemniczego i
odizolowanego chłopaka. Jeśli nadal to czytasz, zamieść w swojej komentarzu
słowo słoń. Jednak do gry wkracza jego brat, Damon. Elena będzie musiała
poświęcić wiele dla ratowania siebie i ukochanego.
Bardziej. Tak, ta część spodobała mi się bardziej niż
poprzednia, choć idealna i tak nie była. Elena, w pierwszym tomie wyjątkowo
zarozumiała i irytująca, trochę się teraz zmieniła i ogarnęła. Ale i tak brak
jej szóstej klepki. I siódmej.
Wiele z Was mówi, że wybuchła moda na wampiry, że to się
robi nudne i że wszędzie tylko Edward i Jacob bez koszulki. I nie zaprzeczę,
może to zirytować. Jednak mi podobają się wszelkie paranormalne, mimo że są do
siebie podobne. Tak mam i już. Więc mimo negatywnych komentarzy „Pamiętniki
Wampirów” mam zamiar czytać dalej bo to lubię i się tego nie wstydzę J
--------------
Przypominam o konkursie
A także, chciałam się Wam pochwalić, że w Empiku możecie już dostać moją książkę. Mam nadzieję, że nei zmieszacie mnie z błotem :)
Walka / L. J. Smith
Reviewed by Unknown
on
sobota, marca 23, 2013
Rating: