Zakochana w idolu...
OSTATNIA SPOWIEDŹ / NINA REICHTER
Powiedzcie
mi szczerze (i tu pytanie skierowane głównie do dziewcząt) – nie wzdychałyście
nigdy do jakichś przystojnych aktorów czy piosenkarzy? Założę się, że każda z
Was ma lub miała przynajmniej jednego idola, o spotkaniu z którym śniła po
nocach. Ale co powiedziałybyście na to, gdybyście rzeczywiście spotkały kogoś z
pierwszych stron gazet, tylko że… Nie wiedziałybyście, że jest sławny?
Ally
Hanningan nigdy nie miała szczęścia w miłości. Jeden facet, drugi, z każdym
było coś nie tak. Teraz znajduje się w dziwnym związku, do którego popycha ją
rodzina. Dziewczyna jednak kompletnie nic nie czuje do przeznaczonego jej
mężczyzny i to z wzajemnością. Podczas jednej z podróży zmuszona jest zostać na
noc na lotnisku. Ten czas, niezwykle miło, spędza w towarzystwie niejakiego,
poznanego przypadkowo, Bradina Rothfelda. Nie wie jednak, że Brade jest
europejskim rockmanem, do którego wzdychają tysiące dziewcząt.
Większość
czytelniczek zakochała się w Bradinie. Ale nie ja. Ciężko było mi go rozgryźć.
Z jednej strony był typową gwiazdką, która z dnia na dzień potrafi zażyczyć
sobie rejs na drugi koniec świata, a jednocześnie tęskni za świętym spokojem i
samodzielnym praniem skarpetek. Dopiero, po przerzuceniu kolejnych stron
dostrzegamy, jaki jest naprawdę i co kryje jego dusza.
Jeśli
już jesteśmy prze bohaterach, to polecam zwrócić uwagę na jeszcze jedną osobę.
Tom, brat Brade’a, który, zaznaczę to, jest do niego bardzo podobny. Domyślcie
się, co może z tego wyniknąć. To druga osoba, do której czytelniczki pałają
miłością. Wspomnę również, że rodzeństwo często jest porównywane do zespołu
Tokio Hotel. Więc polecam ich fanom. Ale nie tylko.
Większość
książki to przemyślenia o tym, jak wygląda nasze życie, a jak mogłaby wyglądać
jego idealna wersja. O tym, czym jest prawdziwa miłość i jak ją rozpoznać. I co
dla prawdziwej miłości warto poświęcić. To opowieść o refleksji nad swoim życiem,
nad tym, czy jesteśmy z niego zadowoleni i czy gdzieś w przeszłości nie
popełniliśmy błędu, wkładając puzzel nie w to miejsce, przez co cała życiowa
układanka nie ma już sensu. I czy ten puzzel da się jeszcze wyciągnąć, by
wszystko wróciło do normy.
Ostatnia Spowiedź
Nina Reichter
Letzte Beichte
Tom I
Novae Res
380 stron
2012
Bo przecież Martha nie byłaby sobą, gdyby nie pochwaliła się, że ma kolejne dwa tomytej serii, wraz z autografem i dedykacją ^^ |
Zakochana w idolu...
Reviewed by Unknown
on
poniedziałek, listopada 03, 2014
Rating: