NAJBARDZIEJ PSYCHOPATYCZNY KRYMINAŁ DLA MŁODZIEŻY | Margo / Tarryn Fisher
Nie zdarzają się powieści dla młodzieży tak przerażające, że jednak młodzieży nie polecam ich czytać. A nie. Jednak się zdarzają.
Margo jest powieścią totalnie psychopatyczną i przerażającą. Jeżeli wydaje Wam się, że historia nastoletniej Margo mierzącej się z kłopotami dnia codziennego, problemami rodzinnymi, urozmaicona o poznanie chłopaka, z którym będzie poszukiwać mordercy okaże typowym new adult - to jesteście w błędzie. Tego tytułu nie da się nazwać romansem, nie da się nazwać płytką młodzieżówką - tak dużej ilości psychologicznych wątków i psychodelicznego klimatu pomieszanego z kryminałem dawno nie widziałam. Autorka pokazuje nam, jak negatywny wpływ na człowieka może mieć środowisko patologiczne, w którym żyje. I jej styl pisarski robi to w niezwykle bolesny sposób.
Tarryn Fisher poznałam po raz pierwszy przez okazji Never Never. Dzięki najnowszemu spotkaniu domyślam się, że to właśnie Tarryn napisała w tamtym duecie te ciekawsze i bardziej mroczne partie, a Colleen Hoover wzięła na siebie spartolenie całości romansem. W wypadku Margo bowiem Fisher zdecydowała się na bardzo trudną i rzadko poruszaną tematykę. Był to również krok nieco ryzykowny ze względu na fakt, że nie przepadamy za bohaterami, którzy podejmowaliby niezrozumiałe dla nas decyzje. Dopiero gdy dotrze do nas, co przeżywa główna bohaterka i jak działało to na jej psychikę, możemy zrozumieć, skąd bierze się jej zachowanie.
Ta lektura jest ciężka. Nie jest długa, ale jej każda strona została przepełniona bólem, cierpieniem, zapachem roznoszącym się w melinach, patologiami, narkotykami, alkoholem i zaschniętą krwią. Często odkładałam ją na bok, bo czułam się wyjątkowo przytłoczona i pesymistycznie nastawiona do świata. Nie jestem więc pewna, czy jest to powieść odpowiednia dla niedojrzałych czytelników, a przypuszczenia takie pojawiły się w mojej głowie po przeczytaniu posłowia od Tarryn. Mam wrażenie, że doszukiwałam się w powieści dobrego przesłania i tłumaczyłam ją sobie jako pokazanie, do czego prowadzi zło - złe środowisko czy podejmowanie złych decyzji. Tymczasem autorka przeraziła mnie słowami sugerującymi, że jej historia jest niejako odzwierciedleniem jej myśli i tego, co niejednokrotnie miała ochotę zrobić. Dużo zależy od psychiki czytelnika, ale obawiam się, że nieprawidłowa interpretacja treści tej książki może mieć na niektórych wręcz negatywny wpływ.
Margo jest młodzieżowym kryminałem, ale jednocześnie historią dobrą do interpretacji na zajęciach z filozofii czy etyki, czy też zachęcają do własnych refleksji na temat mniejszego zła, większego dobra i dylematu wagonika. To na tym pojęciu skupia się całą opowieść i przez kolejne strony towarzyszy nam znane moralne pytanie - czy jesteśmy w stanie zabić jedną osobę wiedząc, że dzięki temu uratujemy 5 innych? Książka jest wyjątkowo dobra, jedna z ciekawszych, z jakimi miałam styczność, jednak należy do niej podejść w odpowiedni sposób i MYŚLEĆ. Jeżeli interesuje Was zmiksowana wersja Byliśmy Łgarzami, Pod Kloszem, Dziewczyny w walizce i Mary Dyer, to tym właśnie jest Margo. To opowieść mroczna, bolesna i zaskakująca, po której nie wiemy, czego się spodziewać, w której myśli narratorki mogą nas przytłoczyć, a całość nabiera sensu dopiero po głębszej refleksji.
To opowieść przerażająca na różnych poziomach.
Lub znowu coś nadinterpretuję.
Bo własne myśli zaskoczyły mnie po tej lekturze.
Książka do zakupienia TUTAJ
NAJBARDZIEJ PSYCHOPATYCZNY KRYMINAŁ DLA MŁODZIEŻY | Margo / Tarryn Fisher
Reviewed by Unknown
on
piątek, stycznia 06, 2017
Rating: