Zima, śnieg i morderca... Czytamy "Black Ice" / Becca Fitzpatrick + video recenzja
BLACK
ICE
/
Becca Fitzpatrick
Zima.
Śnieg. Wiatr i przejmujący mróz. Dodajmy do tego starą, opuszczoną chatkę
ukrytą pośród gór, ciała zamordowanych dziewcząt i kilku morderców. I w ten
sposób przygotowaliśmy przepis na idealny thriller młodzieżowy.
Britt, wraz ze swoją przyjaciółką Korbie i
jej chłopakiem, wyruszają podczas wiosennej przerwy do domku letniskowego w
górach. Niestety okazuje się, że będzie im towarzyszyć przyzwoitka w postaci
byłego chłopaka Britt. Dodatkowo zapowiedź nadchodzących burz nie napawa
zbytnim optymizmem. A kiedy utknie się w śnieżycy i trafi na dwóch zbirów poszukiwanych
przez policję, człowiekowi przyświeca myśl, że chyba gorzej być nie może.
A tu proszę…
Każdy musi mieć jakieś sekrety. Dzięki nim jesteśmy podatni na ciosy.
Beccę Fitzpatrick znałam już wcześniej dzięki
jej serii Szeptem, której trzy tomy
pochłonęłam w czasie wielkiej mody na historie o wampirach i aniołach. Jednak z
każdym kolejnym tomem traciłam zapał do tej opowieści. Tymczasem w Black Ice
ujrzałam, jaki postęp w pisaniu nastąpił u tej autorki i, przysięgam, gdybyśmy mieli doczekać się
kolejnych tomów o Britt, to tej serii nie porzuciłabym tak szybko.
Przygotowanie thrillera dla młodzieży nie
jest rzeczą prostą. Jak wprowadzić odpowiedni nastrój, jak zagwarantować
wystąpienie na plecach czytelnika lekkiego dreszczyku emocji, a jednocześnie
wciąż pozostać w klimacie nastolatków i nie przejść nieświadomie to mrocznego,
krwistego kryminału? Mogę powiedzieć, że pani Becca zrobiła to w doskonały i
bardzo wyważony sposób. Otworzyła przed nami gamę różnorodnych bohaterów,
których pokochamy od pierwszych stron, lub do których od razu zapałamy
nienawiścią. Każdy ma swoje tajemnice. Każdy ma własne motywy i sposoby
działania. I
już nasza w tym broszka, żeby to wszystko odpowiednio zinterpretować.
Nigdy nie wiadomo, z czym przyjdzie ci się zmierzyć, więc lepiej być
gotowym na każdą ewentualność.
Nie zdradzając imion konkretnych bohaterów:
mamy dwójkę, która niezmiernie mnie irytowała i kilkakrotnie zastanawiałam się,
jak Britt z nimi wytrzymuje. Doprowadzali mnie do szału, momentami miałam
ochotę rozkwasić im nos. Ale jest też jedna osoba, która pełnia rolę mojego
osobistego Sherlocka. Tajemniczy, ukrywający sekrety, z twarzą pokerzysty,
zmyślnie łączący wszystkie rozsypane puzzle i drobne wskazówki, które nam
zostają wyjaśnione dopiero na koniec. Bo wiedzcie, że żadna plama na
ubraniu nie jest przypadkowa! Od razu jednak mówię, że w ów człowieku się nie
zakochałam. Nie wiem, czy to dobrze i jak to interpretować. Ale moje serce jest
zapełnione bohaterami literackimi, a dla niego nie przewidziałam zbyt
obszernego miejsca.
Ale – bo jakieś ale być musi. Nie wiem, czy
to mój zmysł detektywa, czy w niektórych momentach autorka celowo lub niechcący
zbyt jasno dawała nam do zrozumienia, co się święci. Może to kwestia mojego
ukochanego Sherlocka i faktu, że dedukuję na każdym kroku. Ale wystarczyły
pojedyncze słowa by domyślić się, kto w tej historii tak naprawdę jest dobry
czy zły. Oczywiście zdarzały się momenty mniejszego bądź większego zaskoczenia.
Nie mogliśmy przewidzieć wszystkiego, kto zginie, kto się nagle pojawi. Jednak
ogólny zarys całej historii był mi znany już od pierwszych stron.
Przeze mnie naparskałaś sobie do drinka i twierdzisz, że to najlepszy
wieczór w twoim życiu. Dość łatwo cię zadowolić.
Black Ice polecam fanom twórczości autorki,
ale także osobom, chcącym poczytać lekkie, młodzieżowe kryminały czy thrillery.
Jeśli przypadła Wam do gustu seria PLL czy serial Twisted, to i ta powieść
powinna się Wam spodobać. Zaopatrzcie się w kocyk, gorącą herbatkę i duuuużo
wolnego czasu, bo zmarzniecie,
a nie oderwiecie się od lektury zbyt szybko.
Za możliwość
przeczytania książki Black Ice serdecznie dziękuję Księgarni Bonito
Becca Fitzpatrick
Mariusz Gądek
Wydawnictwo Otwarte / Moondrive
400 stron
Data wydania: 5.11.2014
Cena okładkowa: 39,90 zł
Zapraszam
również do obejrzenia video – recenzji
Zima, śnieg i morderca... Czytamy "Black Ice" / Becca Fitzpatrick + video recenzja
Reviewed by Unknown
on
czwartek, marca 26, 2015
Rating: