Impreza. Alkohol. Zmienię świat... Czytamy "Cudowne tu i teraz" / Tim Tharp
/ Tim Tharp
Czasy
nastoletnie to okres w życiu związany z imprezami i próbowaniem wszystkiego, co
nowe. Alkohol. Narkotyki. Pierwsze stosunki. Jednak niektórzy nie dorastają i w
ten sposób chcą spędzić całe swoje życie.
O CZYM
TO JEST?
Sutter Keely jest typowym Casanovą,
niezależnym imprezowiczem, młodszą wersją tytułowego bohatera Oh, Karol. Kończy liceum, pije,
imprezuje i podrywa każdą dziewczynę, która akurat mu się napatoczy, mimo że
„szczerze kocha tą jedną jedyną”. Pewnego dnia chłopak poznaje Aimee,
dziewczynę cichą i mało rozrywkową. Postanawia więc jej „pomóc” i pokazać, jak
powinno wyglądać prawdziwe życie. Ale czy wyjdzie jej to na dobre?
Nie, dla mnie spożywanie alkoholu to wyzwolenie kreatywności, sposób na poszerzenie horyzontów. To w pewnym sensie działanie o charakterze edukacyjnym.
JAKI
(NIESTETY) JEST BOHATER?
Sutter to postać wyjątkowo irytująca. Ale nie
w ten sposób, kiedy autor źle wykreuje czy nie dopracuje postaci, kiedy jest on
nudny, mdły, nijaki czy sztucznie papierowy. To taki typ celowo wnerwiający,
którego mamy znienawidzić, by nie popełniać takich samych błędów. My widzimy
jego złe postępowanie, nie możemy się nadziwić, że jest tak głupi, tymczasem on
uważa się za świetnego faceta i każde swoje działanie tłumaczy nam w taki
sposób, jakby naprawdę nie dostrzegał w nim nic niepoprawnego. Wydaje mu się,
że jest porządny, pomocny, a w rzeczywistości robi najgorsze świństwa.
Dodatkowo książka została tak skonstruowana,
celowo czy przypadkowo, że my wiemy, jak to się skończy, wiemy, co się dzieje w
głowie bohatera, co Sutter stara się wciąż wypierać – a on nie ma o tym
pojęcia. Więc czytamy. I czekamy, aż chłopak w końcu zmądrzeje wyrządzając przy
tym po drodze krzywdę każdemu, kogo spotka.
Prawda
jest zresztą taka, że jestem romantykiem. Jestem zakochany w całym kobiecym
rodzie. Wielka szkoda, że z jego wspaniałej różnorodności wolno wybrać sobie
tylko jedną istotę.
JAKIE
EMOCJE MI TOWARZYSZYŁY?
Byłam w stanie powiedzieć, że książka jest
nudna, przewidywalna i irytująca. Bo taka właśnie była przez ponad 300 stron.
Impreza za imprezą, a ważniejszych wydarzeń można się spodziewać. Dopiero pod
koniec coś się zmieniło i te kilka ostatnich stron uratowało sprawiło,
że spojrzałam na lekturę nieco inaczej. Dostrzegłam, że autor jednak był w
stanie mnie zaskoczyć, ale nie do końca tak, jakbym chciała. Wiecie, jak to
jest, kiedy czekacie, aż głupi bohater przejdzie metamorfozę. Co nie zmienia
jednak faktu, że zaciekawiła mnie zbyt późno i że na to zakończenie jestem
wręcz wściekła. A ja jestem nim zaskoczona, ale wcale mnie to nie cieszy.
To już
nie Pokolenie Szybsze niż Światło. Ani nawet Pokolenie Pełne Świeżości.
Jesteśmy o krok od stania się Tymi, Którzy Zaraz Przeminą. Schroniliśmy się
tutaj przed przyszłością i przeszłością. Wiemy, co się dzieje: pędzimy w
przyszłość, która jest jak czarna, kuta, żelazna brama; przeszłość goni nas
niczym wściekły doberman. Nie odpuści.
CZYLI?
Niestety dla mnie Cudowne tu i teraz wcale nie było takie cudowne. Powieść okazała
się ciągiem imprez i wydarzeń dość przewidywalnych, z zakończeniem, do którego
chciałabym dopisać kilka znaczących stron. Podobno dobrze jest uczyć się na
cudzych błędach i chyba tylko dlatego obserwujemy życie Suttera – żeby
zrozumieć i nie popełniać jemu podobnych błędów.
Dla
fanów
powieści Johna Greena, historii młodzieżowych z dużą dawką imprez i alkoholu, a
jednocześnie z filozoficznymi przemyśleniami. Także dla fanów filmu Zakochana Złośnica.
Cudowne
tu i teraz
Tim Tharp
Cykl Myślnik
The Spectacular Now
Wydawnictwo
Bukowy Las
368
stron
Data
wydania: 22.04.2015
Impreza. Alkohol. Zmienię świat... Czytamy "Cudowne tu i teraz" / Tim Tharp
Reviewed by Unknown
on
czwartek, maja 07, 2015
Rating: